„Zostań w domu” – kreatywnie z MDK: Katarzyna Bielawska

„ZOSTAŃ W DOMU” – KREATYWNIE Z MDK

Pani Katarzyna Bielawska cały czas pracuje ze swoimi wychowankami z pracowni plastycznej…oczywiście on-line  …oto część prac, które powstały w domach…


Pani Katarzyna Bielawska cały czas pracuje ze swoimi wychowankami z pracowni plastycznej… oczywiście on-line  …oto część prac, które powstały w domu…


Pani Katarzyna Bielawska cały czas pracuje ze swoimi wychowankami z pracowni plastycznej…oczywiście on-line  …oto część prac , które powstały w domu…


Pani Katarzyna Bielawska cały czas pracuje ze swoimi wychowankami z pracowni plastycznej…oczywiście on-line  …oto część prac , które powstały w domu…


Pani Katarzyna Bielawska cały czas pracuje ze swoimi wychowankami z pracowni plastycznej…oczywiście on-line  …oto część prac , które powstały w domu…


„Kochani Milusińscy !
-uczestnicy zajęć plastycznych
Bardzo dziękuję za nadsyłane dotąd prace, które zdobią naszą wirtualną galerię.Nadal z ciekawością ich oczekuję i liczę na więcej.
Na ten tydzień przygotowałam dla Was kolejne zadania:
1) Studium wiosennych kwiatów z natury. Potrzebne materiały:
-kartka A3 lub A4
-kredki, pastele lub farby
-kwiaty np. tulipany w wazonie lub w przydomowym ogródku.
Dla tych, którzy ich nie mają inspiracja w postaci fotografii i reprodukcji obrazów.Oczywiście nie kopiujemy tych obrazów. Chodzi o naszą interpretację tematu. Pamiętajmy o kompozycji, konstrukcji i proporcjach”.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„Kochani!
Siedzimy w domach. Nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy choć trochę pobujali w chmurach. W kwietniu pogoda jest bardzo zmienna. Poprzyglądajmy się chmurom. Ich kształtom, kolorom w różnych porach dnia. Spróbujmy te wrażenia przenieść na papier w formie swobodnej akwareli czy też za pomocą innej farby wodnej. Powodzenia. Do dzieła. Czekam na Wasze efekty!”
A oto inspiracja:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„Dzisiaj krótki wykład z historii sztuki dla młodzieży ze starszych grup MDK-owskich, a właściwie taka moja gawęda 

1 kwietnia miał ukazać się kolejny numer SPOTKAŃ Z ZABYTKAMI, w którym zamieszczono mój artykuł napisany wespół z Panem Maciejem Kowalczykiem. Dotyczył on artysty ostrowskiego, którego obrazy wszyscy od zawsze dobrze znamy.
Nie znamy natomiast ich autora. Jest nim Władysław Kawecki Autor i konserwator wielu obrazów w Małym Kościółku i w Konkatedrze, a także w dziesiątkach pod ostrowskich miejscowości. Studiował jeszcze przed I wojną światową w Dusseldorfie. Zajmował się m.in. konserwacją w Katedrze w Kolonii. Po II wojnie miał propozycje zostania konserwatorem na Zamku Wawelski. Wybrał Ostrów, dbając o zabytki w naszym regionie. Jest mi szczególnie bliski. W mojej kasetce na farby mam Brillant weiss ( biel brylantową ) z Jego zapasów- chyba jeszcze z przed I wojny;-))) Nota bene jego żona była sławną na cały Ostrów Wróżką !
Kilka Jego obrazów posiada także ostrowskie muzeum. Jeden z nich stał się dla mnie inspiracją. Załączam dwie wersje Głuszca Władysława Kaweckiego ( własność ostrowskiego muzeum) i moją.”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„A teraz zadanie:
Mam propozycję, by na podstawie wyszukanych przeze mnie fotografii (lub fotografii własnych) popełnić portret któregoś z naszych SKRZYDLATYCH PRZYJACIÓŁ : 2 zdjęcia Głuszca, Zimorodek, Bocian Czarny ( występuje pod Ostrowem), pisklę Bociana Czarnego (świetnie wychodzi w pastelu) i bliżej nieokreślony, acz urokliwy ptaszek zaobserwowany przeze mnie rok temu. Powodzenia.
Prace przesyłacie bezpośrednio do MDK-u
Przypominam o wyrzuceniu czarnej kredki. Bocian Czarny wcale nie jest czarny. Zobaczcie ile ma kolorów !!!”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„Dzisiaj piątek i zajęcia dla najstarszej grupy – licealnej.
Nie wiem jak Wam, ale mnie brakuje spotkań z ciekawymi ludźmi ( często wybitnymi artystami), które organizowała nam Pani Hania Olejnik.
Zapraszam na takie spotkanie z Andrzejem Strumiłło człowiekiem wyjątkowym, wybitnym artystą, który kilka dni temu poszedł do Abrahama na na piwo ( jak sam wcześniej powiedział o Czesławie Miłoszu 😉 Miałam wyjątkowe szczęście poznać go osobiście i gościć u Niego w Maćkowej Rudzie. Był on nie tylko artystą, ale również poetą fotografikiem i podróżnikiem , ilustratorem książek dla dzieci i wydawcą albumów
( jeden nich o Nepalu mamy w naszej pracownianej biblioteczce, jak również kilka książek ilustrowanych przez Niego).
Profesor jest dla mnie nie tylko autorytetem w kwestiach sztuk plastyczny, ale również jako człowiek. Bo któż inny przeszedł na piechotę 1000 km w tajdze i odebrał poród 30 źrebiąt. ( to informacja dla moich koniarek ))
Tak więc zapraszam na stronę TVP KULTURA na spotkanie Łukasza Orbitowskiego z Prof. Strumiłło
vod.tvp.pl

Pan Profesor jak dowiecie się z wywiadu kolekcjonował kamienie z różnych stron świata. Być może macie również jakiś ulubiony przez Was kamień ?
1) Proponuję Studium kamienia w ołówku z różnych stron.

Profesor jest również autorem wielu obrazów inspirowanych mandalą hinduską – do obejrzenia w internecie, dla tych co wolą kolor
2) Mandala – technika dowolna”


„Dzień dobry moje środowe Plastusie!

– dzisiaj wykonamy rzeźbę KUNY za pomocą techniki, którą już znacie – papier – marche. Potrzebujemy : smukłą butelkę jako konstrukcję, stare gazety i klej – najlepiej z mąki. Przepis na klej znajdziecie na stronie www.magazynprzestrzen.pl/dom/jak-zrobic-klej-z-maki

Dlaczego akurat KUNA ? Jest to zwierzątko żyjące blisko nas lecz rzadko spotykane. Poluje nocą. Dwukrotnie miałam okazję je widzieć pod swoim blokiem. Ściśle związane z historią naszego miasta. To ona przyniosła nam w swoich łapkach jabłko królewskie do naszego ostrowskiego herbu wprost z herbu rodowego właściciela miasta Jana Jerzego Przebendowskiego.”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Pogadanka na czas epidemii –

„Już kiedyś tak było. W XVII w. Ostrów nawiedzały epidemie, toczyły się wojny, szalały pożary. Nie było wtedy szpitali ani straży pożarnej. Mieszkańcy tak zubożeli że nie byli w stanie płacić podatków miejskich. W związku z tym zrzekli się praw miejskich. Z pomocą przyszedł im właściciel miasta ( tak miasta miały kiedyś właścicieli ) Jan Jerzy Przebendowski , który był bardzo ważną personą w naszym państwie – był Podskarbim Wielkim Koronnym. To ktoś taki jak dziś Minister Skarbu czy Minister Finansów. Sprowadził do Ostrowa sukienników ze Śląska z ich warsztatami tkackimi. Sukiennicy zaczęli tkać różne tkaniny. Inni mieszkańcy szyli z nich ubrania i tym sposobem zarabiali pieniądze. Podskarbi na powrót nadał miastu prawa miejskie, a jego mieszkańców na sześć lat zwolnił z podatków ! Wdzięczni mieszkańcy przyjęli jabłko królewskie z jego herbu jako herb miasta.
Nie mamy już właściciela miasta, ale mamy Pana Starostę i Panią Prezydent, którzy dbają o nasze zdrowie i bezpieczeństwo. Poradzimy sobie tak jak poradzili sobie nasi przodkowie, inaczej by nas by nie było 😉

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„Dzień dobry moje Plastusie!
Dziś zadanie dla nieco starszych, choć i młodsi też mogą spróbować zmierzyć się z tematem: IKONY POPKULTURY.
Poszukajcie w swoich zasobach (w Internecie lub tradycyjnie) zdjęcia ulubionej postaci z bajki (najmłodsi), gry , filmu, książki, podziwianego aktora, wokalisty, muzyka, malarza itp. Na jej podstawie spróbujmy wykonać portret. Technika dowolna.
Na zachętę wysyłam reprodukcje obrazu, który powstał w wyniku mojej fascynacji kinem włoskim. Na obrazie gwiazda tego kina: Gina Lollobrigida w filmie „Sam i Sally.”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Pani Katarzyna Bielawska cały czas pracuje ze swoimi wychowankami z pracowni plastycznej…oczywiście on-line  Oto część prac, które powstały w domu…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„Jakiś czas temu wspominałam Wam o prof. Andrzeju Strumiłło i zachęcałam do tworzenia własnych mandali 🙂 Może kilka słów na ten temat.
Mandala to motyw artystyczny występujący głownie w sztuce dalekiego wschodu. Jego tworzenie a następnie niszczenie jest drogą transformacji praktykującego a także rodzajem medytacji. Jest to połączenie koła i kwadratu, gdzie koło symbolizuje niebo, transcendencję, zewnętrzność i nieskończoność. Kwadrat natomiast przedstawia sferę tego co jest związane z człowiekiem i ziemią. Obie figury łączy punkt centralny, który jest zarówno początkiem jak i końcem całego układu.
Mandale są diagramami, które ukazują w jaki sposób chaos przybiera harmonijną formę. Dzisiejszy świat pogrążył się w chaosie, poszukajmy harmonii w sobie i na kartce papieru. Jeszcze raz zachęcam do tworzenia własnych mandali ! A na za
chętę wysyłam kilka zdjęć z wystawy Prof. Andrzeja Strumiłło”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pani Katarzyna Bielawska cały czas pracuje ze swoimi wychowankami z pracowni plastycznej…oczywiście on-line  …oto część prac , które powstały w domu…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„Moje Drogie Plastusie –
w związku z majowym świętem, zwracam się do wszystkich grup wiekowych. Zadanie na ten tydzień dotyczy MARTWEJ NATURY ! Ale nie musimy jej specjalnie komponować Rozejrzyjmy się po naszych domach, a konkretnie zlustrujmy nasze parapety. Tam znajdziemy gotowe tematy malarskie. Zazwyczaj z dużym rozmysłem ustawiamy na nich ulubione kwiaty w doniczkach, bibeloty czy zabawki. Niech staną się dla nas one inspiracją do pracy. Technika dowolna jednak mile widziany kolor więc : pastel, kredka , farby wodne.
Na zachętę przesyłam fotografie bardzo starego, sypiącego się z powodu eksperymentów z podłożem malarskim obrazka, przedstawiającego moje ulubione kwiaty doniczkowe : Koleus, Irysymie, Kordyline i Oksalis. Pozdrawiam i życzę miłej Majówki!”

 

 

 

 

 


Dzień dobry – Pasjonatom Sztuk Wszelakich!

Dziś poznamy wyjątkowego artystę związanego z naszym miastem – Antoniego Serbeńskiego. Był On jednym z pierwszych
(nie licząc hr, Szembeka) wykształconych na akademii ostrowskich malarzy. Sto lat temu skończył studia na Akademii Krakowskiej, w czasach, kiedy wykładali na niej tacy profesorowie jak: Wyczółkowski, Malczewski i Axentowicz. Po I wojnie podjął pracę w ostrowskim Gimnazjum Męskim, w którym uczy dziś nasz Pan Jakub 😉 Był postacią bardzo barwną… „wspaniałym brodaczem .Kiedy nałożył kapelusz z wielkim rondem, kiedy widziało się jego sylwetkę, brakowało jeszcze tylko peleryny, a oto objawić się nam mógł wielki świat Krakowa przełomu XIX i XX w. – jak wspominał jeden z Jego uczniów. Prof interesował się nie tylko sztuką, ale również kulturą i filozofią wschodu. To u Niego Malina Michalska, siostra Jadwigi Żylińskiej – ostrowskiej pisarki poznała po raz pierwszy pisma hinduskich myślicieli, co w konsekwencji przyczyniło się do powstania pierwszej w Polsce szkoły jogi w Warszawie już w latach 50 – tych XX w.
Prof. Serbeński pozostawił po sobie ogromną ilość obrazów i grafik, które podziwiać dziś można zarówno w ostrzeszowskim jak i ostrowskim muzeum, jak również w przepięknie wydanym przez Ostrzeszów albumie i na stronie ostrzeszowskiego centrum kultury
https://puzzlefactory.pl/

Digitalizacja dzieł Antoniego Serbeńskiego:
https://www.ock-ostrzeszow.pl


„Kochani Pasjonaci Sztuki!
– dziś zajmiemy się bardzo wdzięcznym tematem. A mianowicie wizerunkiem KOTA w Sztuce. Nie wiem czy wiecie, ale wielu sławnych artystów posiadało , a właściwie było w posiadaniu swoich kocich pupili.
Zaczniemy myślę że, od najbardziej znanego – Pabla Picasso: ( foto 1, 2, 3)
-poszukajcie kotów na tych dwóch portretach kobiet 🙂
Picassa fascynowały koty drapieżne, nie kanapowe co doskonale oddał w kolejnych swoich obrazach:
– Kot i ptak ( foto. 4)
– Kot i krab ( foto..5)
-Kot i homar( foto.6)
Wśród fowistów również znalazł się taki, który kochał koty. Był nim Henri Matisse ( foto. 7, 8, 9) Zwierzęta te fascynowały surrealistów. Salvadore Dali miał własnego ocelota, którego prowadzał w obroży wysadzanej diamentami ( foto. 10, 11, 12), a Frida Kahlo portretowała się ze swoim kotem i małpką (foto. 13, 14). Paul Klee natomiast w swoim obrazie uchwycił podstępną kocią naturę: ( foto.15, 16) Zobaczcie o czym myśli to kocisko 😉 Również malarze abstrakcjoniści nie stronili od kocich tematów. Sam Wassily Kandinsky miał swojego kota Waśkę. Poszukajcie go na jego abstrakcyjnym obrazie. (foto.17, 18). Byli również artyści, którzy poszli dalej i nie poprzestali na portretowaniu swoich czworonożnych pupili. Takim malarze był Balthasar de Rola Klossowski- Balthus. Malarz polskiego pochodzenia, którego malarstwo podziwiał sam Picasso. Balthus w wieku ośmiu lat wykonał czterdzieści ilustracji tuszem, które w tomiku wydał przyjaciel domu, poeta Reiner Maria Rilke
pod tytułem Przygody kota MItsou. Sam artysta nieco później sportretował się jako Król kotów. ( foto.19, 20, 21, 22). Przebił wszystkich słynny amerykański malarz Pop-artu: Andy Warhol, który wydał w formie unikatowej książki litografie poświęcone swoim 25 kotom imieniem Sam ( wszystkie miały to samo imię ) i jednej niebieskiej kotce Pussy. (foto.23, 24, 25)

Proponowany temat na ten tydzień :
– PORTRET swojego lub zaprzyjaźnionego KOTA.
( jeśli ktoś nie ma, lub nie lubi może być pies, królik,
chomik – dowolny czworonóg)
bądź dla grupy bardziej zaawansowanej wzorem dwóch ostatnich artystów : KSIĄŻECZKA z przygodami swojego pupila. Technika dowolna: może być rys. tuszem jak u Balthusa, ale także lawowany akwarelą lub kolorowymi tuszami jeśli ktoś takowe posiada. Miłej pracy. Jak zwykle czekam na efekty Waszych artystycznych działań 🙂

„Drodzy Adepci Sztuk Plastycznych – dziś wybierzemy się w sentymentalną podróż do naszych miejsc magicznych. Każdy z nas ma takie miejsca, które z czułością wspomina, wraca do ich myślami, czy dopiero o nich marzy.
Proponuję, by na podstawie fotografii przenieś się choćby na trochę w takie miejsce i wykonać rysunek bądź pracę malarską ulubionego krajobrazu lub obiektu architektonicznego.
Na zachętę przesyłam moje miejsca magiczne wykonane techniką olejną.
1) Kurhan scytyjski w Kerczu na Krymie
2) Brama miejska w Marakeszu”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Pani Katarzyna Bielawska cały czas pracuje ze swoimi wychowankami z pracowni plastycznej…oczywiście on-line  …oto część prac, które powstały w domu…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„Witam moich środowych i czwartkowych Plastyków!
W tym tygodniu przyjrzymy się sztuce awangardowej i pobawimy w malarzy abstrakcjonistów. Prekursorem tej sztuki był amerykański artysta Jackson Pollock, który zapoczątkował tzw. sztukę gestu, gdzie duże znaczenie w tworzeniu dzieła odgrywa przypadek.
Nasze dzisiejsze zadanie wymaga zabezpieczenia podłogi lub biurka folią.
Potrzebujemy kartki, płynnej farby lub kolorowych tuszy. Wzorem Pollocka, bierzemy farbę na pędzel i pryskamy na kartkę uderzając o palce drugiej dłoni. Dalej bawimy się rozlewając farbę w różnych kierunkach , tworząc kompozycję abstrakcyjną.
Na zachętę przesyłam reprodukcję obrazu Pollocka oraz prace dzieci wykonane podczas warsztatów na Koloni Zuchowej Ostrowskiego Hufca ZHP w Filipowicach w 1988 roku.”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


„Witam piątkowych plastyków !
Na dziś przygotowałam zabawę w naśladowanie stylu ulubionego artysty. Zadanie jest o tyle trudne, że nie kopiujemy obrazu, a jedynie naśladujemy styl. Każdy z nas ma jakieś artystyczne fascynacje. Mnie od lat fascynuje malarstwo Artura Nachta Samborskiego.
A szczególnie podziwiam połączenie prostoty formy, szczerości, a wręcz naiwności dziecka z nieprawdopodobnym wyczuciem i wyrafinowaniem koloru.
A więc, Kochani do pędzli. Wyszukujemy reprodukcję ulubionego artysty i tworzymy wariacje na jej temat. Oczywiście z niecierpliwością czekam na Wasze poczynania 😉 Na zachętę wysyłam kilka wersji Fikusów Nachta Samborskiego i moją skromną Begonię, a’ la Nacht
(to ten kwiat w kolorze koloru koralowego)
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej zabawy.”


„Dzień dobry środowym i czwartkowym plastykom !
W tym tygodniu pobawimy się w projektantów mody. Spróbujemy wykonać projekt sukienki ( dla bardziej ambitnych i pracowitych może być to całe portfolio) używając materiałów nie standardowych. Na zachętę udało mi się wyszukać kilka fascynujących pomysłów w internecie. Oczywiście, jak zwykle czekam na Wasze pomysły i nie wątpię, że będą równie zaskakujące. Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na nasze spotkania 😉


„Dzień dobry –
piątkowej plastycznej młodzieży !
Dzisiejsze zajęcia poświęcimy MARTWEJ NATURZE ale nieco inaczej, idąc trochę na skróty. Wykonanie pracy studyjnej ołówkiem wymaga wielu godzin przed sztalugą. Biorąc pod uwagę inne Wasze obowiązki proponuję technikę, która w krótszym czasie daje równie satysfakcjonujące efekty. Potrzebny będzie: karton, tusz kreślarski, pędzelek, woda do lawowania. Efekt światłocienia, gradacje walorowe otrzymamy przez rozcieńczanie tuszu. W tym wypadku operujemy bardziej plamą niż kreską. Zaczynamy jednak od delikatnego szkicu ołówkiem. Do dzieła !!! Jak zwykle czekam na Wasze prace.
Na deser – dla spragnionych wiedzy o sztuce oraz przygotowujących się do matury przesyłam link do jednego z odcinków programu CO TY WIESZ O SZTUCE poświęconego twórczości jednego z najwybitniejszych polskich malarzy powojennych Andrzejowi Wróblewskiemu.” 

www.youtube.com