Pod koniec listopada, jak każdego roku, najmłodsi i trochę starsi wychowankowie Młodzieżowego Domu Kultury świętowali tradycyjne andrzejki.

Król, księżniczki, wróżki i zaprzyjaźnione z nimi kopciuszki, biedronki, króliki oraz wszelkiej maści czarne charaktery tłumnie zjawiły się na corocznych tańcach, hulankach i swawolach przy okazji andrzejowych imienin. Nie obyło się rzecz jasna bez zabaw i konkursów, a w związku z tym nagród i słodkości, których mógł doświadczyć każdy z przybyłych. Nieopodal sali balowej, w zaczarowanej, tajemniczej komnacie każdy niepewny bądź zwyczajnie ciekawy swej przyszłości mógł oddać się w ręce zawodowych wróżek, które na tym co nieznane, rzecz to oczywista, znają się jak nikt na świecie.

 

 

Kategorie: Co u nas?